Witajcie.
Jak już wiecie jestem mamą dwujeczki córek.... Natalka jeszcze jest na etapie pieluch jednorazowych, nic w tym dziwnego ma dopiero 5 miesięcy. I to właśnie ona, testowała kolejny artykuł, jakim jest pielucha DADA :)
Jak wrażenia ? Są plusy, ale bywają również drobne minusiki....
Zacznijmy od chłonności w dzień i w nocy. Tutaj bez zarzutu,pielucha jest superchłonna..... Ani w dzień, ani w nocy, nic z pampersa nie pociekło bokiem, ani nie przeciekło z pieluchy. Naturalny wpływ na skórę pupy dziecka spowodował, że córka nie miała żadnych odpażeń ani uczuleń. Jeżeli chodzi o elastyczność, to bardzo dobrze dopasowuje się do każdej pozycji ciała. Bardzo zaskoczyło mnie, to że, neutralizuje ta pielucha przykre zapachy..... Co, w mniejszym stopniu, może przeszkadzać dziecku:) No i oczywiście nie obyło się bez malutkiego minusika ..... Jaki? Już mówię... Jest to jakość rzepów, a mianowicie, nie trzymają się one zbyt mocno,co powoduje, że po jakimś czasie poprostu rzepy się odczepiają :( Ale mimo tego pieluchy są bardzo dobre gatunkowo i w bardzo dobrej cenie :) POLECAM !
Testerka Karolina :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz